Motyle w brzuchu, a potem… rutyna? [felieton]
Motyle w brzuchu, a potem... rutyna? Decydując się na związek albo i niekoniecznie się decydując, bo to serce oszalało, nie ma się pojęcia, czy zabijecie się za dwa miesiące czy to jednak będzie To. Po prostu. Nie masz żadnej. Continue reading