Nie forma na lato, a zdrowie na lata, czyli o co biega w zegarkach sportowych

Spis treści

Bez względu na to, czy szykujesz się do bicia rekordów życiowych w kolejnych zawodach sportowych, czy dopiero rozpoczynasz aktywność fizyczną, by zrzucić dodatkowe kilogramy – przyda Ci się sprzęt, który dokładnie zmierzy Twoje wyniki. Sprawdzamy, na co zwrócić uwagę, decydując się na zakup sportowego smartwatcha.

O ile najbardziej zawzięci sportowcy amatorzy trenują ciężko przez cały rok, o tyle początek wiosny to okres, kiedy dusza sportowca budzi się też w innych. Wtedy chętniej niż jesienią czy zimą podejmujemy aktywność fizyczną: bieganie, wycieczki rowerowe, wizyta na basenie czy niedługo w wodach otwartych. O tym, że sport uprawiać warto, wiadomo nie od dziś. Regularne ćwiczenia mogą wydłużyć życie o kilka lat, a dla osób spędzających większość dnia przed biurkiem, są jak profilaktyka, pozwalająca cieszyć się lepszymi zdolnościami intelektualnymi, uchronić się od problemów z układem krążenia lub nadwagą.

Czas na świadomy trening i zmianę nawyków

Aktywność fizyczna podejmowana przez amatorów nie zawsze przynosi spodziewane rezultaty – niestety nie wszyscy wiedzą, jak ćwiczyć, by maksymalizować efekty. Zgodnie z Zasadą Kardiologiczną WHO – należy ćwiczyć wg wzoru 3x30x130 – 3 razy w tygodniu po 30 minut z tętnem 130 na minutę. O ile do najprostszych pomiarów wykorzystać możemy telefon z jedną z popularnych aplikacji, o tyle do mierzenia tętna potrzebujemy pulsometru. Obie te kluczowe cechy łączy sportowy smartwatch, czyli… sportwatch.

– Sportwatche pomagają ćwiczyć oraz żyć z większą świadomością własnego ciała i zdrowia. Puls, tętno, informacja o warunkach pogodowych, pozycja GPS, ewentualne przewyższenia, a nawet alarm burzowy – to tylko przykładowe informacje, jakie zmierzy za nas sprzęt. Dostęp do tych informacji pozwala zacząć trenować świadomie: zdrowo i jakościowo – mówi Magdalena Wierzchowska Product Manager, Komputronik S.A..

Co więcej, dzięki sportwatchom mamy wgląd do aktywności dziennej, tygodniowej i miesięcznej. Dodatkowo dysponujemy celami i planami treningowymi. Jeśli nasz smartwatch ma pulsometr – możemy dopasowywać intensywność treningu do naszego zapotrzebowania. Zegarek z GPS zapisze naszą trasę i poprowadzi nas do domu, co jest przydatne w nieznanym terenie, w biegach przełajowych lub podczas wycieczki w góry. Analiza wykonanego wysiłku pozwala także wyliczyć liczbę spalonych kalorii, co ma szczególne znaczenie w kontekście planowania posiłków, co ma wpływ na zmianę naszych nawyków. Zaawansowany sprzęt daje też możliwość wyboru spośród kilku dyscyplin, jak: bieganie, kolarstwo, pływanie, fitness.

Za sukcesem mistrza stoi sekundant

Dzięki dostarczanym informacjom zegarek staje się trenerem, który poprawia jakość naszej aktywności fizycznej. Sportwatch przypomina o treningach i informuje, jaki procent planu został wykonany. Pilnuje Użytkownika – jest przy tym doskonałym motywatorem. I nie jest to fantazja, co pokazuje publikacja dziennikarzy i naukowców zgromadzonych wokół niezależnego i niekomercyjnego portalu „The Conversation”. Przeprowadzone badanie na 200 kobietach noszących smartbanda potwierdziło, że świadomość posiadania urządzenia oraz wysyłane przez nie komunikaty – faktycznie wpływały na zachowania użytkowniczek. 91% z nich zaczęło wybierać dłuższą drogę do celu, by wykonać więcej kroków, 95% zwiększyło liczbę ćwiczeń w tygodniu, 56% zaczęło chodzić szybciej, a 76% zmieniło nawyki żywieniowe, wybierając lżejsze i częstsze posiłki. Świadomość dokonywanych postępów oraz kilka przypomnień w ciągu dnia – w zupełności wystarcza, by bardziej dbać o zdrowie.

Czas podjąć decyzję, który sportwatch wybrać

Oczywiście poszczególne funkcje różnią się w zależności od modelu, jaki posiadamy. Wybór jest duży i wciąż rośnie. Zaletą tej sytuacji jest duża rozpiętość cenowa oferowanych produktów oraz dość precyzyjne zmapowanie potrzeb, jakim modele mają odpowiadać. – Sportwatcha dla siebie znajdzie zarówno osoba, która chce wiedzieć, ile kalorii spala biegnąc do tramwaju, jak i sportowiec regularnie startujący w zawodach Iron Man. W ten sposób rozpiętość cenowa sportwatchy waha się od 900 do kilku tysięcy złotych. Warto jednak pamiętać, by dobrać zegarek kompatybilny do systemu operacyjnego smartfona, z którym ma współpracować – dodaje Magdalena Wierzchowska z Komputronik S.A..

Dzięki temu najefektywniej wykorzystamy potencjał sportwatcha. Poza funkcjami sportowymi, będziemy mogli dowiedzieć się o powiadomieniach z telefonu, SMS-ach, wiadomościach, e-mailach i połączeniach, a także kontrolować odtwarzacz muzyczny, aparat i kilka innych funkcji. Osoby, które nie chcą lub nie mogą sobie pozwolić na zakup sportwatcha, mogą skorzystać z prostszej i tańszej alternatywy – smartbanda. Jest to wygodna opaska, przeważnie wyposażona w pulsometr, krokomierz, rejestrator snu i Bluetooth, dzięki którym jest w stanie dostarczyć zestaw informacji, wystarczający do odpowiedniego monitorowania treningów. Prostota obsługi spotyka się w tym przypadku z niską ceną.

Innowacja i technologia, które dotychczas zwykliśmy obarczać winą za nasze rozleniwienie i kryzysy zdrowotne bądź brak motywacji do treningów – stanęły po stronie zdrowia, ruchu i lepszego samopoczucia. Jeśli zdecydujesz się na zakup sportwatcha – zyskasz solidnego i nieubłaganego trenera.

Redakcja

Powiązane artykuły