Dieta w Hashimoto – poczuj się lepiej!

Dieta w Hashimoto - poczuj się lepiej!

Spis treści

Z poprzedniego artykułu Choroba Hashimoto – objawy, diagnoza, leczenie dowiedzieliście się, co odpowiada za występowanie tej choroby, jakie są objawy oraz jak zdiagnozować tą chorobę. W tej części opowiem Wam jak należy zmienić swój sposób żywienia, aby poczuć się lepiej. Wyeliminowanie niektórych produktów z diety oraz odpowiednia suplementacją mają bardzo duży wpływ na prawidłową pracę tarczycy. Zatem jaka jest dieta w Hashimoto?

Dieta w Hashimoto

Białko

Jest to bardzo ważny składnik odżywczy w Hashimoto. Zaleca się zwiększenie podaży do 30% dziennego zapotrzebowania. Co jest tak ważne w tym białku? Tyrozyna czyli aminokwas, który wspomaga produkcję hormonów tarczycy. Zbyt mała ilość tyrozyny przyczynia się do obniżenia poziomu tych hormonów, co może skutkować złym samopoczuciem. Spożywając białko zwierzęce nie musimy martwić się o niedobory tego aminokwasu. Znajdziemy go w jajach, migdałach, awokado, mięsie czy bananach.

Idealnym rozwiązaniem dla osób, które nie spożywają mięsa bądź jaj, są nasiona konopi lub białko z konopi. Dobrym źródłem białka są również: orzechy włoskie, nasiona Chia, len bądź serwatka (jest zalecana, w przeciwieństwie do kazeiny).

Przestrzegam przed spożywaniem soi! Zaburza działanie tyroksyny. Zaliczana jest do pokarmów wolotwórczych.

Przy nietolerancji na produkty mleczne zaleca się mleka roślinne np. migdałowe, kokosowe.

Tłuszcze

Kolejny ważny składnik dla naszego organizmu. Pełnią mnóstwo funkcji w naszym ciele, dlatego musimy wiedzieć jaki rodzaj tłuszczu spożywać, co nam sprzyja, a co szkodzi.

Unikajmy kwasów tłuszczowych trans występujących w utwardzanych olejach roślinnych (konkretnie olej palmowy). Nie spożywajmy margaryn, sklepowych ciastek, dań na wynos, fast foodów czy wędlin. Szkodzimy błonom komórkowym, a co za tym idzie? Utrudniamy przekształcanie T4 do T3 w naszych komórkach!

Dobre źródło tłuszczy to awokado. Stanowi bogactwo jednonienasyconych kwasów tłuszczowych. Warto włączyć do swojej diety również orzechy włoskie, brazylijskie, laskowe czy migdały. Mają odpowiedni stosunek kwasów omega 3 do omega 6. Starajmy się unikać orzechów arachidowych, gdyż badania dowodzą, że są wolotwórcze.

>>Zapraszam do działu ZDROWIE

Oczywiście w diecie nie może zabraknąć ryb. Najbardziej pożądane są ryby tłuste: łosoś, makrela, śledź, sardynki. Podczas kupowania zwróćmy uwagę na pochodzenie ryby. Unikajmy hodowlanych, ponieważ mają mniej omega 3.

Co z olejami? Do smażenia zaleca się olej kokosowy, rzecz jasna, tłoczony na zimno. Wspomaga pracę tarczycy oraz działa antybakteryjnie i przeciwwirusowo. Dzięki zawartości średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych bardzo szybko się metabolizuje i zmienia na energię. Dodatkowo warto spożywać oliwę z oliwek, olej lniany, masło ghee czy smalec.

Pamiętaj, by zawsze kupować olej zimno tłoczony i nierafinowany!

Doskonałymi dodatkami stanowiącymi źródło zdrowych tłuszczy są wiórki kokosowe oraz mleczko kokosowe.

Węglowodany

Zaleca się węglowodany bezglutenowe. O tym co można jeść podczas tego sposobu żywienia pisałam TU.

Z produktów bezglutenowych należy unikać kaszy jaglanej. Podobnie jak soja, spowalnia produkcję hormonów tarczycy.

Według badań, spożywanie produktów bezglutenowych zmniejsza produkcję przeciwciał w ciągu 3-6 miesięcy! Wszystkie osoby, które spożywają powyżej 125mg/dzień hormonów tarczycy, powinni być wysyłani na badania w kierunku celiakii, ponieważ złe wchłanianie się przyjmowanych hormonów T4 może wiązać się z niezdiagnozowaną chorobą trzewną!

Oczywiście bardzo istotne jest spożywanie owoców i warzyw, które oprócz witamin dostarczają nam również przeciwutleniaczy walczących z wolnymi rodnikami. Sięgajmy po te bogatsze w glukozę niż fruktozę.

Przy chorobie Hashimoto niewskazane są surowe warzywa krzyżowe, takie jak: kapusta, brukselka, jarmuż, kalafior, rzepa, kalarepa czy rzepak. Zawierają goitrogeny, będące związkami wolotwórczymi, zaburzającymi produkcję hormonów tarczycy poprzez uniemożliwienie wykorzystania niezbędnego do ich syntezy jodu. Mniejsze ilości tych substancji zawierają: sałata, szpinak, cebula, seler, rzodkiewka i pomidory.

Czym słodzić?

Polecam erytrytol, ksylitol lub naturalne daktyle.

W chorobach autoimmunologicznych bardzo ważne są testy na nietolerancje pokarmowe w celu wyeliminowania produktów obciążających nasz układ odpornościowy. U osób z chorobami autoagresji bardzo często zauważa się nietolerancję na gluten oraz mleko. Dzięki tym badaniom dowiemy się jakie składniki pokarmowe należy wyrzucić z naszej diety, by czuć się lepiej.

Zapraszam również do przeczytania:

>> Przepisy na wiosenne koktajle!

>> Wiosenny detoks – oczyszczenie organizmu po zimie

BEmpire.pl – Pierwszy mutliblog w Polsce

Redakcja

Powiązane artykuły