10 ciekawostek o samolotach pasażerskich

10 ciekawostek o samolotach pasażerskich

Spis treści

10 ciekawostek o samolotach pasażerskich

Jeśli ktoś boi się korzystać z samolotów, to po tym artykule raczej nie przestanie, ale przynajmniej dowie się, w jaki sposób można odtworzyć przebieg katastrofy lotniczej za kilkadziesiąt dolarów. Przedstawiamy 10 ciekawostek o samolotach pasażerskich, które przygotował portal nieistotna.pl. Zapraszamy!


10 ciekawostek o samolotach pasażerskich

– 1 –

Ładunki wybuchowe w silnikach

Trudno nie zgodzić się z opinią, że skrzydła w samolocie są bardzo ważne. Chociażby dlatego, że właśnie tam znajduje się zbiornik paliwa i silniki, a w silnikach… ładunki wybuchowe. Co ciekawe, nie służą one do zniszczenia maszyny, ale do jej uratowania w razie pożaru silnika. Po wykryciu ognia, jeden z dwóch umieszczonych tam ładunków rozrywa hermetyczną i poddawaną ogromnemu ciśnieniu obudowę, a system gaśniczy rozpoczyna wtryskiwanie specjalnych płynów, mających na celu ugaszenie płomieni.

– 2 –

Twój samolot może być niesprawny

Okazuje się, że nawet płacąc setki złotych za bilet możemy trafić do maszyny, której stan techniczny będzie przypominał ten z taboru łódzkiego MPK. Liniom lotniczym zależy, by samolot na siebie zarabiał, a odbywać się to może jedynie wtedy, kiedy lata. Remont może przecież zająć od kilku godzin do kilku dni, a nawet tygodni. O tym, co powinno być sprawne, a co niekoniecznie decyduje MEL, czyli lista minimalnego wyposażenia. Problem w tym, że dokument ten pozwala samolotowi latać, jeśli działa chociaż połowa systemów. Wtedy to kapitan decyduje o starcie. Ale przecież linia lotnicza może znaleźć mniej kapryśnego pilota…

– 3 –

Powietrze z silnika

Chociaż na wysokości, na której latają samoloty pasażerskie powietrze ma taki sam skład (około 20% tlenu) jak na powierzchni, to jest o wiele za rzadkie, by mógł nim oddychać człowiek. Konstruktorzy znaleźli więc sposób – pobieranie powietrza z silników, które je „zagęszczają”. Jednak powietrze wdychane przez pasażerów nie jest takie samo, jak to na ulicy, gdyż wtedy powstałaby zbyt duża różnica ciśnień. Powietrze w kabinie pasażerskiej przypomina to ze szczytu Rysów.

– 4 –

Dekompresja jest groźniejsza, niż może się wydawać

Podstawowa zasada przeżycia w przypadku dekompresji, to założyć maskę tlenową tak szybko, jak jest to możliwe. Mamy na to jakieś 35 sekund, po tym czasie nasz mózg nie wytrzyma i najpierw poczujemy euforię, potem zakręci nam się w głowie, a na końcu stracimy przytomność. Dodatkowym zagrożeniem jest niska temperatura powietrza, które po dostaniu się do wnętrza samolotu może spowodować coś w rodzaju mgły, a to z kolei wywoła panikę u pasażerów.

>> Sprawdź inne ciekawostki

– 5 –

Maski tlenowe działają tylko chwilę

Gdy już zajdzie potrzeba oddychania przez specjalne, żółte maseczki zwisające z sufitu, przekonacie się, że nie jest to czyste i chłodne powietrze. Do dostarczenia tlenu używa się wtedy generatora chemicznego, składającego się z… płonącego kawałka metalu. W procesie jego spalania powstaje tlen z całym dobrodziejstwem inwentarza, czyli dymem, przykrym zapachem i smakiem, a nawet lekkimi oparzeniami. Metal nie może palić się wiecznie i maska przestanie pracować po około 12 minutach. Tyle czasu mają piloci na to, by zejść na wysokość, na której można oddychać bez masek. Piloci są o tyle w lepszej sytuacji, że korzystają z butli z tlenem, a powietrza starczy im na dwie godziny.

10 ciekawostek o samolotach pasażerskich
fot. nieistotna.pl / 10 ciekawostek o samolotach pasażerskich

– 6 –

Dmuchane trapy nie działają jak łódki

Przyjrzyjcie się instrukcjom postępowania w sytuacjach awaryjnych. Jeśli na ilustracji pasażerowie w kamizelkach ratunkowych dryfują na powierzchni wody, trzymając się jedynie dmuchanej trapy, a nie siedząc w niej, to oznacza, że nie da się jej wykorzystać jako łódki. Jeśli ktoś spróbuje na nią wejść, przewróci całe ustrojstwo. Sęk w tym, że trapy-tratwy ważą sporo i po prostu nie opłaca się ich umieszczać w samolotach latających głównie nad lądem. Dobra wiadomość jest taka, że maszyny na lotach transatlantyckich posiadają tratwy.

– 7 –

Urządzenia elektroniczne nie wpływają na pracę samolotu

Pasażerom w końcu pozwala się na korzystanie z ich telefonów komórkowych podczas lotu. W niektórych przypadkach, np. zła widoczność lub niski pułap chmur samoloty wykorzystują dla nawigacji sygnały z ziemi i jest teoria, że komórki zakłócają te sygnały. Jednak nie ma na to żadnych dowodów. Poza tym, czy maszynę za kilka milionów dolarów można tak po prostu rozbić za pomocą telefonu?

– 8 –

Ale komórki pilotów mogą doprowadzić do tragedii

Były przypadki, w których dzwonek telefonu lub jego wibracje odciągnęły uwagę pilotów w krytycznym momencie, np. pewien pilot zapomniał wysunąć podwozie, a jeszcze inny ledwo dał radę wznieść maszynę, bo zagapił się i nie wykonał odpowiedniego manewru.

10 ciekawostek o samolotach pasażerskich
fot. www.verizonwireless.com / 10 ciekawostek o samolotach pasażerskich

– 9 –

Minimum paliwa to jeszcze nie tragedia

Linie lotnicze starają się oszczędzać na paliwie i tankują samoloty prawie „na styk”. Wiadomo, więcej paliwa to większa masa samolotu i więcej pracy dla silników, które spalą go więcej, by maszyna doleciała na miejsce. „Prawie” z pierwszego zdania robi jednak wielką różnicę – zbiorniki samolotu napełnia się ilością paliwa większą o około 5%, niż wymaga tego trasa. Zapas ten może być wykorzystany w razie wycieku lub konieczności zmiany miejsca lądowania.

– 10 –

Panikę można wywołać za odpowiednią kwotę

Pamiętacie ćwiczenia przeciwpożarowe w szkole? Zawsze wszystko szło jak po maśle – żadnych ofiar, nikt się nie zgubił. Po jednej z katastrof lotniczych, w której zginęło wielu pasażerów, badacze postanowili sprawdzić, dlaczego ofiar było tak dużo, mimo że teoretycznie powinno być ich mniej. Eksperymenty nie dawały rezultatów – ich uczestnicy nie potrafili oddać paniki panującej na pokładzie w czasie katastrofy i ewakuacja odbywała się bez przeszkód. W jaki sposób wywołano efekt paniki? Badacze obiecali dać po 30 dolarów tym, którzy wydostaną się z samolotu jako pierwsi. Tak mała suma wystarczyła, by dotąd poważni ludzie zaczęli się przepychać i wdrapywać na cudze fotele w celu szybszego wyjścia z maszyny. Ilość ofiar z eksperymentu zgadzała się z tą z prawdziwej katastrofy.

Sprawdź również te ciekawostki:

>> 10 interesujących faktów historycznych

>> 10 najciekawszych faktów o złocie

>> 10 najdziwniejszych nakazów dobrego wychowania na świecie1

Redakcja

Powiązane artykuły